Zawsze marzyłam aby urodzinowy dzień spędzić w Grecji zwiedzając urocze wąskie ulice, podziwiając wszechobecną biel zestawioną z niebieskimi elementami oraz przede wszystkim jedząc i pijąc. Marzenia się spełniają i swoje .. urodziny 🙂 spędziłam na wyspie KOS. Było smacznie i pięknie, słonecznie. A najpiękniejszy był mój urodzinowy tort!