Pamiętam to miejsce zaraz po otwarciu. Jaki to był szok! Jeden z pierwszych takich lokali na Kazimierzu, z początku wydawało by się, że jakiś kolo zupełnie nie wiadmo skąd i po co. A jednak miejsce to, przez tyle lat wpisało się w krakowską kulturę gastro i nadal śmiem twierdzić, że nie bez powodu! Bywałam tam od…
Więcej
Konkret
